My je
widzimy, znamy i rozróżniamy. Wpływają na nasze psychiczne samopoczucie,
emocje, a nawet zachowanie. Otaczają zawsze i wszędzie. O czym mowa? Oczywiście
o kolorach!
Tak moje drogie teraz najwyższy czas żeby wasz krąg zainteresowań mocno się rozwinął Już nie jesteście tylko Wy, ale jeszcze wasze dziecko i wszystko co może pomóc jemu w prawidłowym rozwoju powinno natychmiast znaleźć się w kręgu waszych nowych pasji:)
Psychologicznie,
kolory mają one niesamowity wpływ na każdego z nas. Na przykład, czerwony blask
z kominka pomaga nam czuć się ciepło i przytulnie, jest uspokojeniem po ciężkim
dniu w pracy i chwilą relaksu tylko dla nas. Żółty zaś może być ciepłym
muśnięciem słońca w upalny dzień, który nas dopinguje do robienia tak wielu
przyjemnych rzeczy na świeżym powietrzu.
My to my…
Nasza percepcja doskonale sobie z nimi radzi. Co jednak z niemowlakami czy
małymi dziećmi? Jak one je postrzegają?
Te kochane
aniołki zawinięte w różowy lub niebieski kocyk potrafią się z nami komunikować
tylko w jeden, na pozór bardzo prosty sposób krzycząc. Niekiedy przez całą,
długą noc, niekiedy tak bardzo przeraźliwie... Powiedziałabym, że ich język
jest niezwykle… dobitny i hałaśliwy. Ileż to razy wyrywaliście sobie włosy z
głowy, wściekaliście na dziecko, potem na siebie, aż w końcu sami płakaliście w
kącie nie widząc co tak naprawdę od was chcą, co do was wołają? Niezwykle
trudno to wtedy zauważyć, ale to pierwsze oznaki rosnących „ludzi z osobowością
i charyzmą”J. Wiem jednak, jak ciężko jest czytać w ich
małych myślach. Nawet najmniejsze kształtują już swój charakter i mają
indywidualne sympatie i antypatie kolorów według własnego etapu rozwoju.
Dzieci
często szokują silne, jasne kolory np. podstawowy czerwony, żółty, lub
pomarańczowy.. To sprawia, że stają się niespokojne, a co za tym idzie nawet mogą
spowodować, że Maluch przestanie dobrze sypiać lub wywoła płacz. Unikajmy zatem
takich kocy, ścian pokoju do spania lub łóżek, ponieważ przestraszą dziecko,
gdy on/ona najbardziej potrzebuje, aby zachować spokój. Odważne wzory i mocne kontrastujące
kolory mogą być nadmiernie stymulujące w dużych dawkach, więc dla małych Istot
w krainy pieluch o wiele bardziej odpowiednie będą blade migdałowe beże,
różane, brzoskwiniowe , lawendowe, miętowe i pastelowe odcienie. Bardzo dobrze
sprawdzą się na ścianach ich własnego bajkowego królestwa bez względu na płeć.
A to wszystko dlatego, że utożsamiane są z miłością i bezpieczeństwem J
Możesz myśleć, pastelowe kolory dla niemowląt są nieco nudne i staroświeckie,
ale jest jakiś sens w ich wyborze.
Co kolor to
obyczaj:
Zielony od
zawsze był i jest związany z naturą, a co za tym idzie - pełną harmonią.
Symbolizuje nowe życie, świeżość i jasność i może pomóc z chorobami serca,
bólami głowy i grypą. Uważajcie jednak - zbyt przebywanie „w zielonym”,
powoduje uczucie „zbyt relaksowania” (jeśli jest to możliwe!).Zieleń uspokaja i
wycisza, ale może wydawać się zimna, kiedy jest stosowana jako kolor ścian,
zwłaszcza w od południa lub w słabo oświetlonym pokoju.
Błękit jest
raczej zimny i może sprawić, że dziecko będzie bardziej podatne na kolki i
przeziębienia. Niebiański kolor jest dobry, jeśli dziecko jest nadmiernie aktywne
i może być używany jako kolor ścian z kontrastowymi ciepłymi kolorami zasłon
lub pościeli. Pogodne pastele i średnich tonów niebieskich są mniej zimne, a
tym samym bardziej atrakcyjne. Bardzo ciemne błękity nie są zalecane dla małych
dzieci, gdyż mogą powodować koszmary i kojarzyć się z ciemnością. Uwaga! Dobry
na gorączkę!
Czerwony
symbolizuje ogień. Stymuluje i pobudza krew i nerwy! Pomaga ożywić się, gdy
czujecie się zmęczeni i ospali. Może być skuteczny na przeziębienie i dreszcze.
Świetny do wnętrzarskich dodatków dziecięcej jaskini apatycznych Małych Ludzi.
Pomarańczowy
rozgrzewa emocje, tworzy poczucie dobrego samopoczucia i może zwiększyć witalność
i apetyt, co może pomóc Niejadkom. Mówi się, że jest dobry na skurcze mięśni
czy astmę!
Żółty jest
piękny, słoneczny, pozytywny. Ułatwia rozmowę i zdolności mózgu! Również
przydatny na niestrawność i zaparcia.
Różowy przyjaznym
kolorem dorosłych i dzieci jest. U dzieci, różowy stymuluje kreatywność i siłę.
U dorosłych łagodzi gwałtowne uczucia i lęki. Pomaga na bezsenność!
Fioletowy
koi i uspokaja! To bardzo dobry kolor do medytacji, służy rewelacyjnie
wyciszeniu.
Na pozór może wam się wydawać, że "przesadzam", że to tak naprawdę mało znaczące… Tymczasem uwierzcie mi, prawidłowe stosowanie kolorów może mieć bardzo
pozytywne zalety:
- poprawia
rozwój emocjonalny
- zmniejsza poziom
hałasu
- dzieciom
łatwiej organizować własne myśli, co prowadzi do lepszego rozwoju
intelektualnego w dłuższej perspektywie
- napięcie i
agresja zostają zmniejszone
- dzieci
łatwiej i spokojniej sypiają
- są spokojniejsze,
szczęśliwsze i bardziej zrelaksowane w otaczającym je środowisku!
Rozwijaj kolorem
Podobno, kolorami związanymi z rozwojem i nauką są odcienie niebiesko-zielone lub żółto-kremowe. Te
drugie są szczególnie pomocne podczas procesów umysłowych naszych dzieci. Pomagają
logicznie i jasno myśleć.
Społecznymi
kolorami są miękkie, koralowe czerwienie i fiolety. Inspirują i rozbudzają wyobraźnię
do zabawy i gier. Czerwienie na ogół nie są tak dobre, na realizację pomysłów skierowanych
na konkretne cele. Fiołkowe odcienie wzbudzają obie strony mózgu - zarówno
logiczne i twórcze - i dzieci często wykonują swoją najbardziej interesującą
pracę, gdy małe ilości tego koloru są obecne.
Podobnie jak
dorośli, dzieci mają różne osobowości i kolory, które przemawiają do ich dusz. Obserwujcie więc uważnie swoje maleństwa. Oznacza to, że niektóre dzieci, które są aktywne i są szczęśliwe w jaskrawo
kolorowych miejscach zabaw. Nie oznacza to, że tego samego potrzebują w
środowisku nauczania. Obszary pracy lub nauki powinny być urządzone w bardziej
stonowanych, czystych barwach. Biały
jako samodzielny kolorów w środowisku nauczania jest chłodno i musi być używane
jako akcent do przeciwieństwie do pasteli lub jasnych kolorów.
Bardziej
wrażliwe, mniej energiczne i delikatne dzieci przyciągają miękkie, jaśniejsze
kolory.
Wszyscy mamy
swoje ulubione kolory, i dzieci nie są wyjątkiem. Kolorami, o których prawie
nigdy nie przeczytacie w książeczkach dla Maluchów jest z pewnością brązowy i
szary. Tych dwóch kolorów dzieciaki po prostu nie lubią. Kojarzą się im z czymś
brudnym, smutnym, często z chorobą.
Nie wierzcie moje drogie w mity, że noworodki są daltonistami. Badania jasno udowadniają, że noworodki widzą barwy i na swój
sposób rozróżniają i preferują, bądź nie niektóre z nich, co jednak rozwijają „trochę
później”. Dopiero około wieku 3 lat potrafią je rozróżnić nazywając.
Niektóre z
nich lubują się tylko w jednym kolorze, inne w kilku jednocześnie. No niestety,
reguły brak. Dlatego tak ważne jest żebyście poprzez wnikliwą obserwację nauczyły się dostrzegać co sprawia radość waszemu dziecku i jak reaguje na barwy.
Jeśli chodzi
o małe dzieci, kolor może być stosowany by skutecznie stymulować rozwój
intelektualny. Jednakże nasze maleństwa mogą wśród intensywnych barw przebywać jedynie przez krótkie
okresy czasu. Jasne, środowisko o kolorze
podstawowym może być korzystne na krótkie okresy czasu, ale nie na całe dni. Mocne i bardzo żywe kolory będą bombardować zmysły maleństwa zbyt intensywnie. W celu uniknięcia nadmiernej
stymulacji (istotne u najmłodszych dzieci najbardziej aktywnych i pobudliwy!) zalecam uspokoić wnętrze. Pastele na ścianach oraz wprowadzenie
jaśniejszych kolorów podstawowych wśród zabawek, mebli i wyposażenia może być pomocne. „Kolorowe
zabawki bez problemu mogą być łatwo przenoszone lub przechowywane z dala, aby stworzyć
bardziej sprzyjającą wypoczynkowi atmosferę spokojnych czasach.”
Aby uzyskać spokój i ciszę w sypialni, doradzam dekoracje za pomocą odcieni korali / brzoskwini /
miękkich różowych odcieni na powierzchni sufitu. „Twoje dziecko będzie spędzać czas
każdego dnia i nocy patrząc w sufit i te kolory nie tylko będą stymulować rozwój
intelektualny, ale także stworzyć poczucie przestrzeni bezpieczeństwa”
Jak więc widzicie temat kolorów, które przecież otaczają nas i nasze dzieci dosłownie z każdej strony wymaga od nas poważnego zastanowienia. Nie powinniśmy go traktować pobłażliwie i zdawać się na niedoinformowanych sprzedawców zasypujących nas kolorowymi dodatkami.
Zawsze starajcie się postawić w roli tego najmniejszego:)
A.